Jak ubrać się na koncert?

Po kilkunastu miesiącach zamrożenia branży eventowej w końcu możemy spędzić kilka godzin weekendowego wieczoru na posłuchaniu muzyki naszego ulubionego wokalisty lub zespołu na żywo. Nie było nam to dane przez tak długi czas, że mogliśmy zapomnieć o odpowiednim ubiorze na takie okazje. Warto odświeżyć sobie tę wiedzę, żeby móc w pełni cieszyć się wrażeniami z koncertu.

Do późnych godzin wieczornych

Lato w dużej mierze nie kojarzy się z wypełnionymi halami, tylko plenerowymi wydarzeniami na świeżym powietrzu. Oczywiście pierwsze kilka piosenek odbywa się przy ostatnich promieniach słońca, nierzadko po upalnym dniu. Wielogodzinne poszukiwanie cienia nie powinno jednak uśpić naszej czujności. Zmrok niesie ze sobą spadek temperatury o kilkanaście stopni. Warto wtedy zabrać ze sobą bluzy streetwear, które swobodnie można przewiesić w pasie i założyć dopiero wieczorem. Wartością dodaną może być identyfikacja ze swoim ulubionym piosenkarzem szczególnie w momencie, gdy pochodzi on z rapu lub hip-hopu, co ze względu na coraz większą popularność tych gatunków muzycznych można niemal zakładać w ciemno.

Uroczyste wydarzenia

Pojęcie koncertu jest bardzo szerokie, podobnie jak pojęcie ubioru na koncert. O ile plenerowe wydarzenie pozostawia naprawdę szerokie możliwości, o tyle występ znanego tenora w filharmonii zdecydowanie wymaga pewnych przygotowań. Kobiety często inwestują duże pieniądze w nowe kreacje, natomiast mężczyźni wyciągają z szafy swoje ulubione garnitury i smokingi. Nie należy zapominać o dodatkach. Bardzo popularne polskie powiedzenie mówi, że diabeł tkwi w szczegółach. Dlatego też warto poważnie zastanowić się nad wyborem pomiędzy muchą a krawatem oraz właściwym dobranie spinek do mankietów, które nie będą zbytnio rzucać się w oczy.

Wielotysięczna hala

Dużym wyzwaniem pod kątem ubioru są koncerty zimą. Zazwyczaj odbywają się one w wielkich halach sportowych lub targowych. Z jednej strony temperatura poniżej zera na zewnątrz, z drugiej kilka tysięcy osób w zamkniętej przestrzeni, co powoduje ograniczony zasób świeżego powietrza. Dlatego też powinno się ubrać jak najgrubszą kurtkę na przejście z samochodu lub tramwaju w możliwie jak najbardziej komfortowych warunkach. Pod spodem zdecydowanie odradza się grube swetry i pulowery. Neutralna koszulka, na którą można nałożyć rozpiętą koszulę to doskonały pomysł na poradzenie sobie z takimi warunkami.